Hejka, postanowiłem sobie od wczoraj tj. 06.11.2017 do 01.12.2017 zrobić małe wyzwanie z samym sobą, o co chodzi ktoś zapyta. Już śpieszę z odpowiedzią.
Właśnie zacząłem praktyki w szkole, są to miesięczne bezpłatne praktyki, które mają pomóc nam nabrać doświadczenia w zawodzie, w moim wypadku jest to technik informatyk. Powiem szczerze, że nie chce by był to czas dla mnie zmarnowany, więc postanowiłem sobie biegać 3 razy w tygodniu i chciałbym pisać jednego posta podsumowującego w tygodniu na temat tego jak mi idzie.
No dobra ale to w takim razie Mateusz jakie masz plany prócz biegania na ten miesiąc?
A no tutaj też rodzi się dobre pytanie, co ja w sumie chce osiągnąć przez ten miesiąc.
Myślę że najważniejszym dla mnie celem będzie regularne ćwiczenia + ogarnięcie snu. Chciałbym chodzić spać o godzinie 23-24 a wstawać o 6. Na pewno pojawi się na blogu tekst na temat spania jeżeli dowiem się już czegoś więcej, tak by móc z wami podzielić się moim doświadczeniem. Następną sprawą będzie nauczenie się jakiejś nowej piosenki na gitarze, celuje w Universe - Wołanie przez ciszę tekst jako tako umiem bo utwór mi wchodzi mocno ale problem jest z chwytami i biciem. Do tego to chyba tylko dodał bym nauczenie się jakiś nowych potraw na obiad i kolacje by coś pożywnego zawsze zjeść po bieganiu bo ileż można jeść kanapki z szynką, pomidorem etc..
Nie chce też wrzucać na siebie za dużo, więc nie będę robić listy na 30 punktów bo po prostu bym tego nie zrealizował. Jeżeli ktoś z was chce ruszyć z takim 30dniowym wyzwaniem razem ze mną to zapraszam do skomentowania co postanowiłeś/łaś na ten czas wraz ze mną :D
Właśnie zacząłem praktyki w szkole, są to miesięczne bezpłatne praktyki, które mają pomóc nam nabrać doświadczenia w zawodzie, w moim wypadku jest to technik informatyk. Powiem szczerze, że nie chce by był to czas dla mnie zmarnowany, więc postanowiłem sobie biegać 3 razy w tygodniu i chciałbym pisać jednego posta podsumowującego w tygodniu na temat tego jak mi idzie.
No dobra ale to w takim razie Mateusz jakie masz plany prócz biegania na ten miesiąc?
A no tutaj też rodzi się dobre pytanie, co ja w sumie chce osiągnąć przez ten miesiąc.
Myślę że najważniejszym dla mnie celem będzie regularne ćwiczenia + ogarnięcie snu. Chciałbym chodzić spać o godzinie 23-24 a wstawać o 6. Na pewno pojawi się na blogu tekst na temat spania jeżeli dowiem się już czegoś więcej, tak by móc z wami podzielić się moim doświadczeniem. Następną sprawą będzie nauczenie się jakiejś nowej piosenki na gitarze, celuje w Universe - Wołanie przez ciszę tekst jako tako umiem bo utwór mi wchodzi mocno ale problem jest z chwytami i biciem. Do tego to chyba tylko dodał bym nauczenie się jakiś nowych potraw na obiad i kolacje by coś pożywnego zawsze zjeść po bieganiu bo ileż można jeść kanapki z szynką, pomidorem etc..
Nie chce też wrzucać na siebie za dużo, więc nie będę robić listy na 30 punktów bo po prostu bym tego nie zrealizował. Jeżeli ktoś z was chce ruszyć z takim 30dniowym wyzwaniem razem ze mną to zapraszam do skomentowania co postanowiłeś/łaś na ten czas wraz ze mną :D
Komentarze
Prześlij komentarz